Wielu ludzi zostaje tłumaczami. Niektórzy kończą specjalistyczne studia, inni po prostu wybierają ten zawód w pewnym momencie życia i sprawdzają się w nim, bo np. mieli długi kontakt z różnymi językami, którymi potrafią biegle władać. Nie każdy będzie jednak dobrym tłumaczem, ponieważ to wymaga wielu umiejętności.
Jakie są cechy dobrego tłumacza?
Bardziej praktyk, niż teoretyk
Dobry tłumacz ceni sobie praktyczne podejście do tekstu lub wypowiedzi, które tłumaczy. Teorie mają do siebie to, że jest ich wiele, a ich wybór często jest kwestią bardzo osobistą, jednak pracodawca czy zleceniodawca zwykle nie będzie zawracał sobie nimi głowy. Zadaniem tłumacza jest w pewnym, często dość krótkim czasie, stworzyć wartościowy tekst lub w jeszcze krótszym, sklecić dobrze brzmiącą wypowiedź. To wszystko wymaga bardzo praktycznych umiejętności. Tutaj istotna jest też obsługa komputera, sprzętu nagłaśniającego i różnych programów pomocniczych dla tłumacza.
Świetnie zna język, na który tłumaczy
Pewnie każdy powie, że tłumacz musi być biegły w języku, z którego tłumaczy, jednak wielu ludzi nie zastanawia się nad tym, że osoba tłumacząca musi również doskonale znać język, na który tłumaczy. Bez tego będzie się jąkać lub tworzyć błędne, często wręcz rażące konstrukcje zdaniowe. Jeśli więc tłumacz przysłuchuje się debatom, np. politycznym lub dużo czyta, może mieć większą pewność, że poradzi sobie ze swoimi zadaniami.
Erudyta
Jeśli ktoś podejmie się tłumaczenia, dość szybko zauważy, że w tym wszystkim nie chodzi tylko o gramatykę, składnię i formatowanie tekstu. Nierzadko będą pojawiać się pytania typu: czy to słowo oznacza rzekę czy miasto, czy ta osoba była kobietą czy mężczyzną (tak, to może się zdarzyć, jeśli imię nie jest jednoznaczne), ile centymetrów ma angielska stopa? Innymi słowy, tłumacz powinien mieć jak najszerszą wiedzę o świecie, bo nie wie, z jakimi tekstami przyjdzie mu sobie radzić i w jakich okolicznościach postawi go życie zawodowe. A więc, dokształcaj się bez przerwy!
Charakter
Jeśli jest się tłumaczem ustnym należy opanować stres, zwłaszcza w sytuacji, gdy nie zrozumiało się czegoś z tekstu mówionego. Jeśli jest się tłumaczem pisemnym, należy nauczyć się radzenia sobie z zadaniami określonymi na czas oraz samodyscypliną, bo przecież nikt nie będzie stał nad nami ze stoperem, mówiąc: „Już przepracowałeś osiem godzin, idź do domu!”. Tak więc, kolejną rzeczą, jeśli chodzi o cechy dobrego tłumacza, te najwyżej cenione są cechami charakteru.